Jako fakt potwierdzający jego brzydotę niech posłuży komentarz naszego współlokatora: "byłem kiedyś na imprezie, przed którą jadłem arbuza..."
Co potrzebne:
- brokuł
- szkl mleka z orzechów włoskich
- kopiasta łyżka okary pozostałej z produkcji tego właśnie mleka
- kopiasta łyżka suszonych pomidorów posiekanych
- puszka pomidorów
- ząbek czosnku (przeciśnięty przez praskę)
- sól, ostra i słodka papryka
Jak postępować z wymienionymi składnikami...
Brokuła gotujemy do względnej miękkości.
Blendujemy, nie na papkę, ale tak, aby gdzieniegdzie ostały się mniej lub bardziej drobne różyczki.
Do brokułowej masy dodajemy resztę składników i podgrzewamy, żeby chwile pobulgotało.
Myśmy zjedli z kaszą gryczaną, ale z makaronem czy ryżem też powinno zadziałać.
(No dobra, nie wygląda aż tak tragicznie. Jak zabielona zupa pomidorowo brokułowa... czy coś...)
Jak zrobić mleko z orzechów włoskich? Czy takie mleko jest trochę gorzkie, tak jak orzechy?
OdpowiedzUsuńTutaj proszę przepisy na mleko roślinne:
Usuńhttp://weganie.blogspot.com/2010/11/mleko-roslinne.html
Tutaj konkretnie mleko z orzechów włoskich:
http://wegannerd.blogspot.com/2012/09/mleko-z-orzechow-woskich-szybko-i.html
Robiłam i ze skórkami i bez i nie jest gorzkawe w żadnym z przypadków.;)
Dziękuję :-)
OdpowiedzUsuń